Tabletki uspokajające powinna być stosowana z głową. A od czasu do czasu widuję w telewizji ich reklamy.
Scenariusz jest dosyć prosty. Oto atrakcyjna kobieta zderza się z wieloma nieprzyjemnymi sytuacjami, które rodzą stres. Ratunkiem na szybką ulgę są natomiast tabletki uspokajające, które można nabyć bez recepty. Farmakoterapia na własną rękę.
(Kadr z filmu “Matrix”)
Przypomina mi to scenę z pierwszej części „Matrixa”, kiedy Morfeusz (który nota bene nosi imię po greckim bogu marzeń sennych) daje Neo do wyboru pigułkę czerwoną albo niebieską.
Doraźnie branie leków uspokajających może prowadzić do uzależnienia. Dużo bardziej korzystne jest skorzystanie z porady lekarskiej i przyjmowanie odpowiednio dobranych leków w dłuższej perspektywie. Jeśli zachodzi taka potrzeba. Kto by jednak odważył się pójść po poradę do psychiatry, skoro ciągle jeszcze w naszym społeczeństwie kojarzy się to fatalnie?
Kiedy człowiek czuje się przeciążony stresem, warto skorzystać z konsultacji u psychoterapeuty. Nieraz bowiem fakt takiego cierpienia pokazuje, że taka osoba nie potrafi dbać o emocjonalną higienę życia. Bierze na siebie za dużo, a potem nie wyrabia. Psychoterapia może pomóc takiej osobie przywrócić zagubioną życiową równowagę.
Jest to pewnie bardziej kosztowne niż opakowanie leków uspokajających. Skutek jednak jest nie tylko doraźny.
Psychoterapia ma bowiem zmierzać do wdrożenia trwałej zmiany. A to może zaoszczędzić w przyszłości dużo życiowej energii i cierpienia.
To taka moja refleksja na bazie odbytego niedawno szkolenia zorganizowanego przez Małopolskie Centrum Psychoterapii w Krakowie. Jego głównym tematem była farmakoterapia i diagnoza kliniczna,