
https://www.mindful.org/remembering-marshall-rosenberg/
Cezary Sękalski
Porozumienie bez przemocy – czym jest? Jak je praktykować? Na jakich zasadach się opiera? Z jakiej korzysta metodologii?
Porozumienie bez przemocy to sposób komunikowania się empatycznego, który pozwala rozwiązywać wiele nieporozumień i konfliktów międzyludzkich. Jego twórcą jest Marshal Rosenberg, zmarły w 2015 roku, amerykański doktor psychologii klinicznej żydowskiego pochodzenia.
Angielska nazwa: Nonviolent Communication (NVC), nawiązuje do idei rezygnacji z przemocy w dochodzeniu do zaspokojenia swoich potrzeb, jaką w praktyce skutecznie zastosował Mahatma Gandhi w walce z brytyjskim kolonializmem. Psycholog przełożył ją jednak na język psychologii komunikacji międzyludzkiej. Skupia się w niej na empatii i zrozumieniu potrzeb zarówno własnych, jak i rozmówcy. Metoda ta ma na celu eliminację przemocy z dialogu, zarówno psychicznej, jak i fizycznej.
Szakal czy żyrafa?
W opisie typów komunikacji Marshall Rosenberg posługuje się metaforą dwóch zwierząt: szakala i żyrafy. Pierwsze symbolizuje język agresywnego dochodzenia do swoich celów, kiedy to moje ma być na wierzchu. Drugi (żyrafa to ssak o największym sercu na Ziemi) opisuje sposób komunikacji empatycznej, która uwzględnia również potrzeby drugiej osoby i stara się dążyć do konsensusu.
Język szakala charakteryzują oceny, osądy i obwinianie. Osoba, która bezwiednie z niego korzysta, przyczynę swojego dyskomfortu upatruje przede wszystkim w zachowaniach innych osób. Dlatego pragnienie zmiany komunikuje zaczynając od tego, co druga osoba zrobiła źle, co często prowadzi do konfliktów i nieporozumień. Nikt bowiem nie lubi być oceniany i obwiniany.
Szakal często dąży do dominacji i ma tendencję do narzucania swojego zdania. Często używa kar i nagród, jako sposobu kształtowania pożądanych zachowań.
Ten typ komunikacji jest pozbawiona empatii i zrozumienia dla potrzeb innych osób.
Z kolei żyrafa posługuje się językiem empatii i szacunku. Skupia się nie tyle na wpływaniu na drugiego, ale na wyrażaniu własnych uczuć i potrzeb. Z nadzieją, że druga strona zapragnie w wolności na nie pozytywnie odpowiedzieć. Dlatego nie zaczyna swojej wypowiedzi od krytyki oraz od presji „co ty powinieneś/powinnaś zrobić, abym ja lepiej się poczuł/a”, ale od tego co „ja”, czuję, przeżywam i potrzebuję w różnych sytuacjach.
Dzięki swojej długiej szyi, żyrafa symbolizuje zdolność do patrzenia na sytuacje z szerokiej perspektywy, co pomaga w lepszym zrozumieniu innych.
Żyrafa stara się zatem być w kontakcie ze swoimi uczuciami i uczuciami innych. Dążąc przy tym do wzbogacania życia zarówno swojego, jak i innych osób.
Racja czy relacja?
Marshall Rosenberg zauważył, że jeśli wyrażanie swoich potrzeb zaczynamy od krytyki drugiej strony, odruchowo wyzwala to potrzebę obrony i nieraz prowadzi to do zaostrzenia konfliktu. Wyrażanie swoich potrzeb wprost i bez oceny innych osób nie jest łatwą sztuką, niemniej jeśli się ją posiądzie, komunikacja zyskuje nowy walor bliskości emocjonalnej i dzięki temu łatwiej dochodzi się do konsensusu.
Autor zauważa także, że złość i agresja zwykle jest wyrazem braku zaspokojenia własnych potrzeb. Opisanie ich i wspólne szukanie zaspokojenia jest zatem skuteczną drogą do rozwiązywania sporów i konfliktów.
O swojej praktyce mediacyjnej mawiał, że jest w stanie w 20 minut pomóc rozwiązać spór, o ile obie strony będą potrafiły dostrzec i nazwać niezaspokojoną potrzebę drugiej strony. A trzeba dodać, że jako mediator był zapraszany nie tylko do wielu instytucji i organizacji w Stanach Zjednoczonych (firm, szkół, stowarzyszeń), gdzie pomagał rozwiązywać pokojowo konflikty zbiorowe, ale także do obozów Palestyńskich w Izraelu, Irlandii, Rosji, Bośni, Serbii, Sierra Leone, Sri Lanki, Rwandy czy Nigerii, gdzie pomagał rozwiązywać konflikty etniczne.
Pomagał też parom.
Pokonany spór małżeński
Na jednym z prowadzonych przez siebie warsztatów Porozumienia bez przemocy opowiadał, o parze z 39 letnim stażem, która była pokłócona o pieniądze. Żona zarzucała mężowi autorytaryzm i przemoc ekonomiczną, bo odciął ją swobodnego korzystania ze wspólnych środków. Mąż z kolei oskarżał żonę o rozrzutność i brak odpowiedzialności.
W rozmowie z psychologiem okazało się, że spór ciągnie się niemal od kilkudziesięciu lat, kiedy to młoda żona korzystając z książeczki czekowej przekroczyła limit zgromadzonych na koncie środków i zezłoszczony mąż od tego czasu odciął ją od korzystania ze wspólnego konta.
– Czyli pana potrzebą jest ochrona rodzinnych finansów przed niekontrolowanymi wydatkami? dopytywał psycholog, kiedy udało mu się uspokoić obrzucających się inwektywami małżonków. – A za tym stoi lęk o bezpieczeństwo finansowe rodziny?
– Tak – potwierdził mężczyzna, a jego żonie otwierały się oczy na to, dlaczego mężczyzna reagował w tak nieprzejednany sposób.
– Pani z kolei potrzebą jest zaufanie ze strony męża i poczucie, że traktuje panią z szacunkiem jako równego sobie partnera w związku? – dopytywał mediator.
– Tak – potwierdziła kobiet ze łzami w oczach, a mężowi otwierały się oczy na jej cierpienie.
Dopiero, kiedy oboje zrozumieli swój ból i zapragnęli się o niego zatroszczyć, mogli wspólnie poszukać strategii zaspokojenia swoich potrzeb. Potrzeby finansowego bezpieczeństwa rodziny u męża oraz poczucia szacunku i podmiotowości w związku ze strony żony.
Opracowanie wspólnej strategii działań rzeczywiście nie zajęło więcej czasu niż 20 minut. Mąż zgodził się, że żona ponownie zacznie używać książeczki czekowej. Tyle że przez najbliższe trzy miesiące pod jego kontrolą. A gdy nie będzie żadnych przekroczeń salda, będzie to mogła robić na stałe. Obie strony uszczęśliwione zgodziły się na takie rozwiązanie.
Jak komunikować?
Widać zatem, że Porozumienie bez Przemocy ma na celu promowanie empatii i wzajemnego zrozumienia w sporach. Taki sposób komunikacji składa się z czterech kluczowych etapów.
Kiedy jakieś zachowanie drugiej osoby nam się nie odpowiada, nie powinniśmy zaczynać od krytyki czy oceny jego zachowania. W to miejsce należałoby się skupić na obiektywnym jego opisie bez żadnych emocjonalnych ocen.
Idzie tu o spostrzeżenia, w których nazywamy konkretne działania lub sytuacje, które wpływają na nasze samopoczucie, unikając ich oceniania i krytyki.
Nie jest to wcale łatwe, bo kiedy coś nam nie pasuje, od razu odczuwamy złość i wtedy bardzo łatwo sięgnąć po fatalny sposób komunikacji, w którym odruchowo zaczniemy swoją wypowiedź od: „Bo ty zawsze”, albo „Bo ty nigdy…”
Kiedy opiszemy czyjeś zachowanie obiektywnie i precyzyjnie, następnie możemy opisać swoje uczucia, które rodzą się w nas, kiedy coś takiego się dzieje. Znowu nie jest to łatwe i na tym etapie możemy mieć tendencję, aby dodać, że coś takiego czujemy „przez ciebie”. Co znowu mogłoby uruchamiać mechanizmy obronne drugiej strony. Ukazanie naszych uczuć bez oceny zachowania drugiej osoby daje jej szansę, aby sama nad tym mogła reflektować, bez poczucia nacisku i presji.
Następny etap to próba odkrycia tego, jakie potrzeby stoją za naszymi negatywnymi uczuciami. Nazwanie ich daje szansę poszukania takiej zmiany zachowań, które sprawią, że w następnych działaniach nasze potrzeby zostaną uwzględnione.
Na koniec pojawia się konkretna prośba o to, jakiej zmiany oczekujemy. Wyrażona wprost daje szansę, że druga bliska osoba, kiedy zrozumie, jak bardzo jest to dla nas ważne, będzie chciała wyjść naprzeciw tej potrzebie.
Zastosowania
Porozumienie bez przemocy pomaga w budowaniu relacji opartych na wzajemnym szacunku i zrozumieniu, eliminując przemoc zarówno werbalną, jak i emocjonalną.
Porozumienie bez Przemocy (NVC) w praktyce można zastosować w wielu praktycznych sytuacjach, aby poprawić jakość komunikacji i relacji. Oto kilka przykładów:
1. Relacje osobiste
W codziennych interakcjach z bliskimi NVC pomaga wyrażać uczucia i potrzeby bez tworzenia konfliktów. Na przykład, zamiast mówić: „Nigdy nie pomagasz w domu!”, można powiedzieć: „Czuję się przytłoczony, gdy muszę sam sprzątać, ponieważ potrzebuję wsparcia. Czy mógłbyś pomóc mi w sprzątaniu kuchni?”.
2. Miejsce pracy
W pracy może poprawić współpracę i zrozumienie między kolegami. Zamiast krytykować, można wyrazić swoje obserwacje i potrzeby. Na przykład: „Zauważyłem, że często przychodzisz po godzinie 9 rano. Czuję się zaniepokojony, ponieważ potrzebuję, aby nasz zespół był punktualny, aby dotrzymać terminów. Czy mógłbyś starać się przychodzić przed godziną 9 rano?”.
3. Mediacje i rozwiązywanie konfliktów
NVC jest często używane w mediacjach, aby pomóc stronom konfliktu zrozumieć swoje wzajemne potrzeby i znaleźć wspólne rozwiązania. Mediatorzy używają NVC, aby prowadzić rozmowy w sposób, który promuje empatię i zrozumienie.
4. Edukacja
W szkołach, nauczyciele mogą używać NVC, aby budować lepsze relacje z uczniami i tworzyć bardziej wspierające środowisko nauki. Na przykład, zamiast karać ucznia za złe zachowanie, nauczyciel może powiedzieć: „Zauważyłem, że przeszkadzasz na lekcji. Czuję się zmartwiony, ponieważ potrzebuję spokoju, aby wszyscy mogli się uczyć. Czy mógłbyś usiąść spokojnie i słuchać?”.
5. Autoanaliza
NVC można również stosować do refleksji nad własnymi uczuciami i potrzebami. Regularne zastanawianie się nad tym, co czujemy i czego potrzebujemy, pomaga w lepszym zrozumieniu siebie i komunikowaniu się w sposób bardziej świadomy i empatyczny.
A chętnych zapraszam do obejrzenia czteroczęściowego warsztatu: Porozumienia bez przemocy prowadzonego przez jego twórcę, który jest opublikowany na Youtubie, z polskimi napisami.