Być mężczyzną
Cezary Sękalski
(fot. cs)
Na szczycie góry dwóch mężczyzn siłuje się na rękę. – Może się spróbujemy? – pyta zwycięzca przewodnika w góralskim kapeluszu, który stoi obok. Ten kręci przecząco głową. Nie ma czasu na taką chłopięcą rywalizację. – Czas wracać! – dodaje przy tym, bo bacznie obserwuje zmiany pogodowe, a jest przecież odpowiedzialny za grupę, którą prowadzi.
Kiedy potem ten sam turysta w deszczu przez nieuwagę osuwa się w przepaść, przewodnik błyskawicznie, bez wahania w ostatniej chwili chwyta jego dłoń. Dopiero teraz, kiedy jest rzeczywista potrzeba i nie jest to związane, z szukaniem potwierdzenia siebie ani z czczymi przechwałkami, pokazuje swoją siłę i tym zjednuje sobie szacunek reszty. (więcej…)